Mam na imię Ania

Zanim zostałam trenerką, zostałam mamą. W jednym dniu pojawili się na świecie: Marianka, Janeczka i Franek.
I zupełnie mi ten świat zmienili.

Nazywam się Anna Kasprzycka

Zanim zostałam trenerką, zostałam mamą. W jednym dniu pojawili się na świecie: Marianka, Janeczka i Franek. I zupełnie mi ten świat zmienili. Bycie ich mamą to najsilniejsze, najbardziej emocjonujące doświadczenie, z którym mierzę się każdego dnia. Nikt mnie do niego nie przygotował, nikt przed nim nie uprzedził. Ok, Mama mówiła: “Zobaczysz jak będziesz miała swoje dzieci!”. Jednak wówczas – wybacz Mamo – niewiele te słowa dla mnie znaczyły. Dziś jestem mamą i znaczy to dla mnie codzienne doświadczanie całej palety uczuć – od miłości, radości, dumy, zachwytu i wdzięczności, przez zakłopotanie, smutek i strach, po bezsilność, złość i gniew. To dużo dla jednego człowieka, który ma też swoje potrzeby, czasem większe a czasem mniejsze – zasoby, marzenia i przekonania. Dlatego myślę, że jako rodzice potrzebujemy zrozumienia, wsparcia i inspiracji. Kiedy moje dzieci przyszły na świat, rzuciłam pracę prawniczki w korporacji i postanowiłam pomagać innym rodzicom w doświadczaniu rodzicielstwa oraz wspierać ich w budowaniu dobrych relacji z dziećmi, relacji opartych na dialogu i szacunku. Dziś jestem trenerką, pedagogiem, prowadzę warsztaty, seminaria, grupy wsparcia oraz konsultacje indywidualne. W ramach projektu “Mama Kamp” organizuję również wyjazdy rozwojowe dla mam. Pracuję w duchu pedagogiki Jespera Juula. Posiadam certyfikat Familylab Association i Familylab Polska. Ukończyłam szkołę trenerów na Uniwersytecie Warszawskim. Jestem trenerką grup wsparcia dla rodziców pierwszego stopnia certyfikowanym przez Fundację Sto Pociech. Moją misją jest towarzyszenie rodzicom w tym eksperymencie, jakim jest wychowanie dzieci i życie w rodzinie, eksperymencie, o którym Jesper Juul powiedział, że “trwa całe życie i w którym nie da się uniknąć różnych głupstw i błędów. Jednak w życiu nie chodzi o to, aby postępować „właściwie” czy też „doskonale”, ale aby całemu temu chaosowi nadać sens”. W swojej pracy z rodzicami staram się pamiętać też o tym, że każdy człowiek jest inny , dlatego szukam takich sposobów okazywania pomocy innym, żebym mogła być przez nich odbierana jako pomoc. Uwielbiam spędzać spokojne chwile z mężem i czytać w samotności. Wyciszam się na spacerach z psem, układając w głowie wiersze.

Years of Experience
Best Selling Books
Happy Clients
Success Stories
Scroll to Top